Wychowanie szczeniąt i kociąt – jak dobrze zacząć przyjaźń na całe życie

Przychodnia Weterynaryjna "Zwierzaki"  > Porady dla właścicieli >  Wychowanie szczeniąt i kociąt – jak dobrze zacząć przyjaźń na całe życie

Wychowanie szczeniąt i kociąt

Wychowanie szczeniąt i kociąt jak zbudować zdrowe relacje?

 

Ponieważ zbliża się sezon, w którym w lecznicach pojawiają się licznie szczęśliwi świeżo upieczeni właściciele szczeniąt i kociąt, dziś kilka praktycznych uwag, które pomogą Wam czerpać radość i satysfakcję z relacji z Waszym nowym przyjacielem i uniknąć niepotrzebnych rozczarowań i frustracji.

 

Wychowanie szczeniąt i kociąt czyli jak nie skusić na starcieuśmiech

 

Poniższe wskazówki zebrane zostały na podstawie wielu rozmów z właścicielami zwierząt, zarówno tymi szczęśliwymi i dumnymi ze swoich podopiecznych, jak i tymi którzy szukali pomocy, bo nie mogli „dogadać się” ze swoim zwierzakiem.

 

 

Dostrzegaj potrzeby swojego przyjaciela
Każdy pies i każdy kot ma swoją własną osobowość, charakter a nawet własne pasje ! Spróbuj je dostrzec i rozwijać w nim to do czego jest stworzony, ku Waszej obopólnej satysfakcji.

 

Jeszcze na etapie decyzji o wzięciu zwierzaka zastanów się czy ma byc to pies lub kot rasowy . Jeśli tak, porozmawiaj z osobami które mają psa lub kota danej rasy, poszukaj informacji w dobrych książkach. Zapytaj też hodowcę od którego bierzesz szczenię lub kocię jaki charakter ma każdy maluch. Czy chcesz mieć energicznego zawsze chętnego do zabawy towarzysza joggingu i długich wypraw w plener ? Czy spokojnego kanapowca, który nie szuka mocnych wrażeń.

 

 

Przeanalizuj do czego dana rasa została stworzona, szukaj rzetelnych informacji: labrador jest tutaj doskonałym przykładem. Powszechnie uważa się, że jest to wspaniały pies dla dzieci, typowy spokojny domowy kanapowiec. A jak jest naprawdę? To fakt, że labradory kochają ludzi, ale jednocześnie jest to rasa wciąż używana do polowań. Pomyśl teraz ile energii zużywa taki pies na polowaniu?. A ile siedząc zamknięty w czterech ścianach? Jakie wyzwania stawia przed nim myśliwy ? A jakie Ty wyznaczasz mu zadania, pracę w ciągu dnia? Bardzo często w przychodni pojawiają się właściciele, którzy kochają swoje labradory, ale sami przyznają, że są zmęczeni i że nie wiedzieli jak energiczny jest to pies.

 

 

Agility tunelJeśli decydujesz się na inteligentnego energicznego psa pracującego (wszystkie psy myśliwskie, stróżujące, obronne, pasterskie)- szanuj jego potrzeby fizyczne i intelektualne. Nie skazuj go na egzystencję pełną nudy w czterech ścianach. Musisz sam lubić (lub zacząć lubić) aktywny wypoczynek i mieć czas aby zapewnić swojemu psu mnóstwo zabaw w terenie, a nie tylko spacer na smyczy trzy razy dziennie dookoła skwerku.

 

 

U psów, które mają za mało ruchu i wyzwań w stosunku do swoich potrzeb, rozwijają się często objawy frustracji i autoagresji, np. w postaci uporczywego wylizywanie łap. Takie psiaki mogą też sprawiać wrażenie tzw. „psów z ADHD”, wiecznie skaczących, wyrywających się, atakujących inne zwierzęta, demolujących mieszkania.

 

 

Właściciele kotów też powinni dobrze przemyśleć wybór kociaka. Jeśli chodzi o kota rasowego możemy kierować się informacjami o danej rasie, np. koty syjamskie są wybitnie ciekawskie, bardzo związane z właścicielem i inteligentne, bengale to urodzeni sportowcy, potrzebują dużo ruchu, persy są zazwyczaj cichymi i spokojnymi pieszczochami, maine coony są łagodne i zrównoważone, ale wymagają towarzystwa, świetnie dogadują się z innymi zwierzakami.

 

 

Czego oczekujesz od swojego kota ? Nie daj się nabrać na urocze obrazki z reklam karm dla zwierząt, przedstawiające delikatne kulki puchu nieporadnie bawiące się kłębkiem wełny a następnie zasypiające słodko na kolanach właściciela. Większość kotów to urodzeni łowcy, którzy musza gdzieś zużyć energię. Biegając nie unoszą się lekko jak puch tylko tupią głośno jak galopujące konie. Potrafią odbijać się od ścian i wspinać po firankach, włazić do pralek, wskakiwać na szafy a nawet na swojego właściciela. Z dużym prawdopodobieństwem mogą ostrzyć pazurki na meblach w głębokim poważaniu mając najnowszy model drapaczka. Większość tych rzeczy jest nawet zabawna, ale…trzeba mieć poczucie humoru. Oczywiście trafiają się również spokojne przytulaki uwielbiające przesypiać dzień na kolanach swojego człowieka. Jeśli bierzesz kociaka z ogłoszenia lub z fundacji poproś o informacje na temat jego charakteru, czy zapowiada się na dynamicznego myśliwego, czy mruczącą przytulankę.

 

 

Przygarniając szczenię lub kocię z ulicy lub ze schroniska, wcale nie jesteś na straconej pozycji ! Bądź uważnym obserwatorem, sprawdź jakie zabawy najbardziej interesują Twojego zwierzaka, czy np. uwielbia w nieskończoność ganiać za piłeczką, czy raczej bawi go zwiedzanie nowych miejsc, szukanie ukrytych przedmiotów a może jego największą pasją jest człowiek i najbardziej szczęśliwy jest gdy może wypełniać Twoje polecenia i być z Tobą? Rozwijaj w nim te pasje, które zauważysz sam, lub z pomocą specjalisty (tresera, behawiorysty).

 

 

 

Od początku bądź dobrym i sprawiedliwym przywódcą: wymagaj i nagradzaj
Chociaż serce wyrywa się do małego piszczącego, puchatego zwierzątka o wielkich oczach i już chcesz mu pozwolić wejść sobie na głowę, weź trzy głębokie oddechy i pomyśl:

 

– czy chcesz żyć ze swoim pupilem w zgodzie czy wolisz, żeby Twój zwierzak „wykłócał się” z Tobą o to co mu wolno a czego nie a nawet próbował wywalczyć to sobie warczeniem, drapaniem i gryzieniem ?

 

– czy chcesz bez problemu móc pielęgnować swojego psa lub kota, np. czesać go i obcinać mu pazurki tak, aby zawsze był zadbany, bez narażania się na podrapanie lub pogryzienie, bez frustrowania siebie i zwierzaka?

 

– jeśli Twój pies czy kot zachoruje, czy chcesz żeby lekarz weterynarii mógł bez problemu go dokładnie zbadać i wykonać wszystkie czynności niezbędne aby pomóc Twojemu psu, czy nawet uratować mu życie ?

 

– czy chcesz być zadowolonym właścicielem dobrze wychowanego, pogodnego i spokojnego psa, który umie się zachować wszędzie: na spacerze, w środkach komunikacji, w towarzystwie innych psów ?

 

– i ostatnie, najważniejsze pytanie: czy chcesz, żeby Twój pies był szczęśliwy a nie wiecznie zdenerowany i zestresowany?

 

Właśnie teraz jest czas, abyś tą puchatą, teoretycznie bezbronną (bo jednak wyposażoną w ząbki i pazury) kulkę wprowadził łagodnie ale stanowczo i z konsekwencją w świat tych zasad, które są ważne dla Ciebie i otoczenia.

 

Daj mu czas na naukę i zacznij ją jak najwcześniej.

 

 

Spora część właścicieli czeka z nauką dopóki pies nie „wyrośnie”, czyli do czasu kiedy akurat wchodzi w okres nastoletniego buntu oraz burzy hormonów i naprawdę ciężko mu się skupić na nauce.

 

Pomyśl, jaka byłaby szansa na nauczenie wyrośniętego nastolatka, będącego w okresie buntu i dojrzewania, wszystkich zasad funkcjonowania w społeczeństwie i wyegzekwowanie tego?

 

Lepiej zacząć naukę od razu, niech to będzie dla Twojego zwierzaka jedna z form zabawy, oczywiście z nagrodami. Mały szczeniak uczy się błyskawicznie, choć ma mało cierpliwości i to też trzeba uwzględnić.

 

W tej chwili wiele psich ośrodków szkoleniowych oferuje zajęcia w psim przedszkolu, jest to bardzo fajna forma wprowadzenia zwierzaka w podstawowe zasady funkcjonowania w społeczeństwie ludzkim i zwierzęcym, przeznaczona dla psiaków już od ok. 3 miesiąca życia.

 

 

AgilityZdecydowawszy się na kurs, możesz porozmawiać ze swoim psim trenerem na temat predyspozycji Twojego zwierzaka do dalszej nauki, może zechcesz zapisać się z nim na kurs agility, kurs psa tropiącego, a może Twój psiak fantastycznie nadaje się do dogoterapii ? Jeśli zdecydujesz się na któreś z tych zajęć masz szansę na pogłębienie więzi ze swoim podopiecznym, docenienie jego możliwości a przede wszystkim na świetną wspólną zabawę zamiast monotonnych spacerów wokół bloku. Jeśli nie, pracuj ze swoim psem na własną rękę wspomagając się dobrymi poradnikami, których wiele jest na rynku (liste dobrych książek zamieszczę w oddzielnym wpisie).

 

 

 

Zapamiętajcie: dobrzy wychowany pies czy kot to spokój Twój i Twojego zwierzaka, głębsza i bardziej radosna więź ze zwierzęciem i o wiele mniej stresu w gabinecie weterynaryjnym, u groomera, w środkach komunikacji miejskiej, na wystawach, czy też na zwykłych spacerach i podczas odwiedzin gości w Waszym domu.

UWAGA NA BARDZO SZKODLIWY MIT: psy małych ras, tzw. psy do towarzystwa jak yorki, westy , pudle, chihuahua i itp. nie nadają się do szkolenia i nie ma sensu ich uczyć czegokolwiek poza załatwianiem swoich potrzeb fizjologicznych w odpowiednim miejscu.

 

Jest to oczywiście nieprawda. Psy małych ras znakomicie wykorzystują swoją inteligencję do manipulowania właścicielem, są mistrzami we wchodzeniu swoim panom i paniom na głowę. Jeśli to Wy pokierujecie swoimi psami, tak samo nauczycie je wszystkiego co powinien umieć pies towarzysz.

 

Oto dowód: Chihuahua nauka siadania:

Banalne, ale prawdziwe: pies chce być psem, a nie człowiekiem czy pluszową zabawką

 

Nie traktujcie swojego psiaka jak pluszowej zabawki choćby jako szczeniak wyglądał niewiarygodnie słodko i rozkosznie. Pies to zwierzę stadne i dla swojego spokoju musi mieć dobrego, spokojnego przywódcę, którego słucha i na którym może polegać. Nie nakładaj na swojego psa (niezależnie czy masz rottweilera czy yorka) ciężaru rządzenia „swoim stadem”, czyli Tobą i Twoja rodziną. Jest to frustrujące dla zwierzaka i niebezpieczne dla Ciebie i Twoich bliskich, szczególnie dzieci, którymi pies może próbować rządzić, a nawet ustawiać je przez warczenie i podgryzanie.

 

Ważna sprawa : dotyk
– spraw, żeby dotyk kojarzył się zwierzęciu z czymś dobrym. Nigdy nie bij swojego psa ani kota.
Agresja to zła energia, która również wywoła agresję ( z dominacji i chęci zmierzenia sił, lub strachu), w ten sposób tylko zapętlasz trudną dla Was obojga sytuację, wpędzając zwierzę w stres lub ucząc je obrony przez atak.

Jeśli masz problem z nauczeniem zwierzaka zasad na których Ci zależy, zasięgnij porady dobrego trenera lub behawiorysty, poszukaj odpowiedzi w którejś z polecanych książek.

 

– przyzwyczajaj zwierzaka do tego aby pozwalało dotykać swoich łap. Ułatwi to później takie czynności jak obejrzenie skaleczonej opuszki, obcinanie pazurków, nakładanie szelek, czesanie, czynności lekarskie jak np. pobieranie krwi itp. (psy i koty często odruchowo wyrywają łapy przy próbie przytrzymania). Zacznij od delikatnego głaskania wierzchu łapy, gdy zwierze jest zrelaksowane, następnie przechodząc do delikatnego przytrzymywania łapki. Jeśli zwierzę zabiera łapę, nie zabraniaj mu tego, niech czuje się swobodnie, spróbujesz kolejny raz przy następnej okazji. Gdy zareaguje pozytywnie i pozwoli Ci przytrzymać łapę, kontynuuj głaskanie i pochwal je spokojnym cichym głosem. Nie przytrzymuj łapki zbyt długo, gdy wyczujesz u swojego zwierzaka napięcie
delikatnie puść łapę i zacznij głaskać je w ulubionym miejscu, np. pod brodą u kotów lub u obu gatunków mniej więcej na ok dłoń u nasady ogona (punkt bai hui w akupunkturze i akupresurze powodujący relaksację, punkty relaksacyjne zostaną pokazane wkrótce w dziale akupunktura) zwierzęcia. Gdy zwierzak przyzwyczaj się do trzymania łapki ćwicz dalej: oglądaj poszczególne palce i pazurki.

W podobny sposób ćwicz ze zwierzakiem, zaglądanie do uszu, czy podnoszenie warg aby obejrzeć zęby. To wszystko ułatwi Ci później pielęgnacje zwierzaka.

 

 

Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe, czyli parę słów o czesaniu

 

U zwierząt długowłosych trenuj od małego rozczesywanie i czesanie. Wielu
właścicieli szybko zniechęca się do czesania swoich yorków, persów,
maine-coonów czy shi- thzu myśląc, że przecież i tak zwierzę trafi do groomera, który to wszystko rozczesze albo wytnie.

 

Wyobraźcie sobie teraz, że macie długie włosy, nie czeszecie ich przez 3 miesiące a nawet pół roku i trafiacie do fryzjera z kołtunami na głowie z życzeniem aby ktoś teraz rozczesał albo nawet obciął (oczywiście zazwyczaj do skóry). Po pierwsze: myślicie, że będzie bolało? Po drugie: ile czasu to zajmie ? Po trzecie: Jak będziecie wyglądać? Już  odpowiadam:  rozczesywanie splątanych włosów jest bolesne i bardzo męczące dla zwierzęcia, zajmuje 2-3 razy więcej czasu niż pielęgnacja zadbanego psa, a efekt końcowy nigdy nie będzie tak dobry jak przy zdrowym włosie ponieważ  zazwyczaj zwierzę trzeba ostrzyc bardzo krótko, do tego skóra pod sfilcowanym włosem jest zazwyczaj niedotleniona, może być podrażniona i pokryta łupieżem. Nie róbcie tego
sobie i Waszym zwierzakom.

 

Od pierwszego dnia w Waszym domu  rozpocznijcie trening czesania. Na początku niech to będzie 2-3 minuty i nie czeszcie całego zwierzaka (chyba, że mu się to wyraźnie podoba). Nagradzajcie psa czy kota za każdy nawet najmniejszy sukces: rozczesaliście włosy na jednej łapie super! Pochwała i nagroda, niech zwierzak wie, że czesanie jest fajne.
Nie odpuszczajcie rozczesywania włosów w pachwinach i pachach, na brzuchu i pod szyją. W tych miejscach rozczesujcie bardzo delikatnie i chwalcie zwierzaka za cierpliwość. Bardzo ważna zasada: włos
rozczesujemy stopniowo od dołu ku górze, nigdy od góry (czyli od skóry) ku dołowi. Jeśli macie z tym problem poproście waszego groomera o poradę i nauczenie rozczesywania. Dobry groomer pomoże wam tez dobrać odpowiedni grzebień lub szczotkę i ewentualnie płyn ułatwiający rozczesywanie.

 

 

Dobra energia i zła energia
Wasz zwierzak jest jak gąbka, która wchłania wszystko co mu przekazujecie słowem lub
czynem, jak wodę. Jeśli będziecie zachowywać się w stosunku do niego
pozytywnie: spokojnie, przyjaźnie, stanowczo, będziecie mówić spokojnym
głosem i odnosić się do niego w zrównoważony sposób, z czasem odwdzięczy
się Wam tym samym. Oczywiście dodajcie do tego, odpowiednią dla jego
osobowości i typu, ilość ruchu, bodźców i zajęć.

 

Nigdy nie uczcie swojego pupila agresji, nawet w zabawie. Szczególnie niedobre
konsekwencje może mieć to w przypadku kotów, które łatwo wchodzą na wysoki pułap pobudzenia, z którego trudno jest im zejść. Może to skutkować tzw. agresją z przeniesienia, gdy kot nie mogąc rozładować pobudzenia czy  frustracji na naturalnej ofierze jak mysz czy ptak będzie atakować domowników.

 

Koty łatwo też mogą nabrać złych  “zabawowych” nawyków takich jak atakowanie znienacka połączone z gryzieniem i wbijaniem pazurów, a potem pozorowana ucieczka. Jeśli kot uzna Cię za zagrożenie (bo w trakcie zabawy np. tarmosiłeś się z nim jak z psem, albo goniłeś go po mieszkaniu) może zacząć na Ciebie syczeć lub uciekać przed Tobą i może być bardzo trudno odzyskać jego zaufanie.

 

Na koniec ciekawostka: wg Tradycyjnej Medycyny Chińskiej każdy zwierzak może być jednym z poniższych typów (lub mieszanką dwu typów). Odszukaj swojego zwierzaka.

 

  • Drzewo: osobowość dominująca. Typ długodystansowca, lubi raczej długie biegi niż wyścigi. Niecierpliwy i łatwo wpadający w gniew. Czujny, szybko reagujący na bodźce. Łatwo adaptuje się do zmiennych warunków.
    Predyspozycje do chorób: nadciśnienie, udar, alergie, depresja
  • Ogień: ekstrawertyk, uwielbia być kochany i znajdować się w centrum uwagi. Łatwo się ekscytuje i trudno uspokaja. Może chętnie wdawać się w bójki. Lubi współzawodniczyć. Pomysłowy i inteligentny.
    Predyspozycje do chorób: choroby serca, udar, lęk separacyjny (może niszczyć mieszkanie, wyć gdy zostaje sam)
  • Ziemia: przyjazny, opiekuńczy. Zrównoważony również w zachowaniu, nie lubi zbyt aktywnych zajęć, pracuje dobrze lecz powoli. Wolno reaguje na bodźce.
    Predyspozycje do chorób: choroby przewodu pokarmowego, otyłość
  • Metal: inteligentny, zrównoważony, zdystansowany wobec innych, pewny siebie, lubi przewodzić
    Predyspozycje do chorób: choroby układu oddechowego, cukrzyca
  • Woda: introwertyk, bojaźliwy, cichy, dobry obserwator, nie lubi towarzystwa innych, raczej samotnik, lubi się namyślić zanim zdecyduje się na działanie. Może atakować ze strachu
    Predyspozycje do chorób: infekcje układu moczowego, choroby kręgosłupa, niepłodność, depresja
5 elementów medycyny chińskiej

Facebook